Adršpašské skály, czyli Skalne Miasto

 
Dziś ruszamy w bajkowy trzy i pół kilometrowy labirynt piaskowcowych dróżek pomiędzy skalnymi kominami i wieżyczkami uczynionymi ręką natury. Krętymi ścieżkami przemierzymy wąwozy i szczeliny, będziemy mijać słupy, baszty skalne, postacie ludzkie i zwierzęce. 


 

Zabieram Was na wycieczkę po Skalnym Mieście znajdującym się w pobliżu wsi Adrszpach (Czechy).
Są tu jedne z najpiękniejszych skał piaskowcowych. Te jakże unikalne bloki, podobnie jak pasmo Gór Stołowych powstały w wyniku nierównej odporności skał na wietrzenie, które wymodelowała woda, mróz i wiatr.


Takie cuda potrafi stworzyć jedynie natura - Skalne Miasto


Po wejściu na teren Skalnego Miasta naszym oczom ukazuje się duże wyrobisko po byłej piaskowni zalane wodą i dające efekt pięknego jeziora. W turkusowej tafli akwenu odbijają się okoliczne skały i drzewa.





Turkusowa tafla akwenu



Głowa Cukru, czyli Madonna



Dalej idziemy przez las, w którym dostrzegamy ogromne i różnokształtne skały. 
Wiele z nich od dawna posiada już nazwy,
choć my i tak wprawiamy w ruch swoją wyobraźnię
i nadajemy im swoje określenia.
Podziwiamy m.in.: Fotel Karkonosza,
Głowę Cukru (ja skałę tę ochrzciłam Madonna), Organy, Chełm, Rękawiczkę… i wiele wiele innych.



Rękawiczka









Wraz z przebytą drogą zauważamy, że drzewa stają się coraz rzadsze a skały coraz wyższe.
Przejścia stają się coraz węższe.
Tak docieramy do Małego i Wielkiego Wodospadu.


Mały Wodospad








Następnie po metalowych schodach ruszamy do Skalnego Jeziorka po którym pływamy tratwą. Warto poświęcić na ten „rejs” czas i dodatkową opłatę gdyż przewodnik swoimi anegdotami potrafi rozbawić każdego turystę, niezależnie od obywatelstwa. Język czeski przeplata z polskim i niemieckim, tak, że wszyscy wszystko rozumieją. Podczas pływania naszym oczom ukazuje się Wodnik Szuwarek, Topielec i kilka innych atrakcji, które można zobaczyć używając swojej wyobraźni. Podróż po jeziorze twa ok. 40 minut i szybko mija.
Ruszamy dalej.

Skalne Jezioro




Starosta i Starościna






Dalsza podróż to spacer pośród skał, które zaskakują nas coraz to inną formą
i ukształtowaniem. 












Teraz widzimy Górę Kochanków, Żółwia, Starostę i Starościnę
i jeszcze wiele, wiele innych.











Góra Kochanków
Słoń



























Po drodze spotykamy tak zwaną „Mysią Dziurę” czyli bardzo wąskie przejście. Po wciągnięciu brzucha udaje nam się jakoś przez nią przecisnąć. W nagrodę za trud naszym oczom ukazuje się Pianino Karkonosza.





























Dalej wchodzimy po schodach na górę z której oglądamy całą panoramę Skalnego Miasta.
Widok jest zachwycający.
Panorama Skalnego Miasta


Jedne z wielu schodów


Raj dla miłośników sportów ekstremalnych



















Cała trasa trwała ok. 3 godzin. 
Polecam ją każdemu nie zależnie od wieku 
i wprawy w chodzeniu po górach. 
Szlak bardzo przyjemny i łatwy choć obfity w schody. 


2 komentarze:

  1. Bardzo podoba mi się nowy sposób prowadzenia bloga. Krótkie komentarze świetnie uzupełniają zamieszczone zdjęcia. Podziwiam stworzenie przejrzystego układu, bo zanim ja do tego doszedłem minęło sporo czasu.

    Odnośnie samego Skalnego Miasta, jak zobaczyłem zdjęcie Głowy Cukru, pomyślałem, że to Pingwin.

    OdpowiedzUsuń
  2. czyżbym też była na jednym z tych zdjęć? Piękne miejsce. nigdy nie zapomnę tego wyjazdu ;) Ania

    OdpowiedzUsuń